Połączenie biszkoptu, kremu budyniowego i bezy o smaku batonika Prince Polo i polewy czekoladowej. Ze względu na bezę ubijaną na parze przepis może wydawać się dość trudny, lecz to tylko pozory. Trochę czasochłonny, lecz warto wykorzystać ten przepis na rodzinnych uroczystościach. Z pewnością zasmakuje wielu osobom. Idealnie sprawdzi się również jako wypiek świąteczny.
Ciasto zdecydowanie spełni swoje zadanie na imprezach dla dorosłych. U mnie wzbudziło zachwyt gości. Ciemny biszkopt, wysoko procentowa masa advocaatowa, łagodna masa śmietanowa, a wszystko zwięczone galaretką advocaatową.
Smak tortu zaczerpnięty z ciasta o tej samej nazwie Ciasto cappuccino, które jest bardzo lubiane w mojej rodzinie, dlatego też stwierdziłam, że warto wykorzystać jego bazę do stworzenia torciku. Największa zabawa jak zawsze była z przystrajaniem tego cuda, ale efekt połączenia bieli i koloru capuccino bardzo przypadł mi do gustu.
Połączenie chrupiącego skarmelizowanego słonecznika ze słodką masą krówkową. Ciasto to upodobała sobie moja mama i najchętniej gościłaby go na stole przy każdej rodzinnej uroczystości.
Tiramisu to tradycyjny włoski deser, który raczej nie należy do lekkich. W internecie można spotkać różne przepisy na ten przysmak, jednak często zawierają one w swoim składzie śmietanę, co może czyni je równie smacznymi i może bardziej delikatnymi - do tiramisu jednak im daleko. Trochę poszperałam w zakamarkach internetowej wiedzy, jak się okazało, w różnych regionach przepisy nieco się od siebie różnią. Jednak produkty pozostają niezmienne - biszkopty nasączone kawą, masa z mascarpone, jajek i cukru. Największą różnicą w recepturach jest ilość białek jaj lub ich brak. Niektórzy dodają całe jajka, inni dodają same żółtka, a ja wyszukałam przepis,który mojej rodzinie najbardziej przypadł do gustu, czyli stosunek 2:1 (białek o połowę mniej niż żółtek).