Ciasto Prince Polo
Połączenie biszkoptu, kremu budyniowego i bezy o smaku
batonika Prince Polo i polewy czekoladowej.
Ze względu na bezę ubijaną na parze przepis może wydawać się
dość trudny, lecz to tylko pozory. Trochę czasochłonny, lecz
warto wykorzystać ten przepis na rodzinnych uroczystościach.
Z pewnością zasmakuje wielu osobom.
Idealnie sprawdzi się również jako wypiek świąteczny.
batonika Prince Polo i polewy czekoladowej.
Ze względu na bezę ubijaną na parze przepis może wydawać się
dość trudny, lecz to tylko pozory. Trochę czasochłonny, lecz
warto wykorzystać ten przepis na rodzinnych uroczystościach.
Z pewnością zasmakuje wielu osobom.
Idealnie sprawdzi się również jako wypiek świąteczny.
Składniki:
(na duża blaszkę 25x36 cm)
Na biszkopt:
6 jajek
6 łyżek cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
6 łyżek mąki pszennej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Na bezę Prince Polo:
6 białek
szczypta soli
30 dag cukru pudru
4 batoniki Prince Polo max
100 g orzechów włoskich
120 g wiórek kokosowych
Na krem:
3 szklanki mleka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki zwykłej
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
5 +1 żółtek
300 g masła
Na polewę czekoladową:
85 g masła
3 łyżki cukru
3 łyżki wody
2 łyżki kakao
Dodatkowo:
Wiórki kokosowe
Przygotowanie:
Biszkopt:
Jajka ubić z cukrami na jasną, puszystą masę. Wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, i delikatnie wmieszać w masę. Przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia o wymiarach 25x36 cm. Piec około 20 min w temp. 180 st. Odstawić do przestudzenia.
Beza Prince Polo:
Białka są ubijane na parze, dlatego najlepiej ubijać je na metalowej misce bądź w garnku. Warto przed ubijaniem białek przygotować dwa garnki tak by do siebie pasowały, większy (w którym będzie podgrzewana woda) i mniejszy (w którym będą ubijane białka - jednak nie może być zbyt mały, gdyż masy jest dość sporo).
Prince Polo posiatkować na drobne kawałki. Orzechy włoskie pokroić na drobno. (Można to wykonać nawet dzień przed przygotowywaniem bezy wtedy zaoszczędzimy czas).
Formę wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować masłem, dzięki czemu papier łatwiej odejdzie od bezy.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie upijając nad parą dodawać partiami cukier puder. Trzeba uważać, by naczynie z białkami nie stykało się ze wrzątkiem, by białka z dołu naczynia się nie ścięły. Do ciepłej masy dodać rozdrobnione Prince Polo, delikatnie wmieszać w masę. Następnie zdjąć znad pary, dodać pokrojone orzechy, wiórki kokosowe i delikatnie połączyć.
Całość przelać do wcześniej przygotowanej blaszki i piec ok 20 min w temp. 170 st. Odstawić do przestudzenia.
Przy wyciąganiu bezy z blaszki trzeba uważać, gdyż niestety lubi się łamać.
Krem*:
2 szklanki mleka zagotować z cukrami. W pozostałej szklance mleka rozprowadzić przesianymi mąkami i 5 żółtkami. Do gotującego się mleka wlać rozprowadzoną mieszankę. Gotować, cały czas mieszając, aż do powstania gęstej masy (powinna powstać masa przypominająca gęsty budyń). Zdjąć garnek z ognia, wierzch masy przykryć folią spożywczą, tak by stykała się z wierzchem budyniu (dzięki temu nie powstanie na wierzchu kożuch). Odstawić do schłodzenia.
Masło o temp. pokojowej utrzeć na puch i dodawać po łyżce ziemnego budyniu. Na koniec dodać żółtko i dokładnie utrzeć. (Jeśli nie lubimy dodawać surowych jajek - można je pominąć).
Przełożenie:
Na biszkopt wyłożyć przygotowany krem. Przykryć Upieczoną bezą. (Beza niestety lubi się łamać, dlatego trzeba uważać, jednak, wszelkie niedoskonałości przykryje polewa, więc nie ma się co przejmować nawet jak się złamie w pół).
Polewa:
Podane składniki rozpuścić w rondelku i gotować na małym ogniu, aż do zgęstnienia masy. Jeszcze ciepłą wyłożyć na wierzch ciasta. i posypać wiórkami kokosowymi.
Schłodzić w lodówce.
*Jeśli lubimy wyraziste kremy, możemy pod koniec ucierania dodać kieliszek czystej wódki lub rumu.
Smacznego !!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz