Babka serowo - cytrynowa
Przepis na tą babkę znalazłam w starej książce kucharskiej
należącej do mojej mamy. Babka ta jest bardzo wilgotna
i lekko kwaskowata, a jednocześnie delikatna w smaku.
Dosyć prosto i szybko się ją przygotowuje, dlatego może
być dobrą alternatywą jeśli gości mamy w drodze,
moim zdaniem najlepsza jest jeszcze ciepła, choć podobno
nie powinno się jeść wypieków prosto z pieca.
Składniki:
3 jajka
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
3/4 szklanki oleju
2 szklanki mąki z lekką górką
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka serka homogenizowanego śmietankowego lub waniliowego (250 g)
sok z połówki cytryny
Dodatkowo:
sok z połówki cytryny
pół szklanki cukru pudru
Przygotowanie:
Jajka ubić z cukrami na sztywną, gęstą pianę. Cały czas ubijając, cienką strużką wlewać olej. Wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i połączyć. Następnie dodać serek homogenizowany i sok z cytryny.
Przelać do keksówki lub foremki na babkę (wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą), piec około 50 min. w temp. 180 st. do tzw. "suchego patyczka". (W zależności od wielkości foremki czas pieczenia należy wydłużyć lub skrócić.
Do cukru pudru stopniowo dodawać sok z cytryny do uzyskania pożądanej konsystencji.
Babkę po wyjęciu z foremki udekorować lukrem.
ależ wilgotne, musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńWygląda na zakalec
OdpowiedzUsuńWynika to z jakości zdjęcia, babka była wilgotna, ale bez zakalca
UsuńCiasto jest przepyszne. Zrobilam od razu 2 porcje.
OdpowiedzUsuń